czwartek, 10 stycznia 2013

Wojciech Gawłowski: Trzy wiersze ("Arcana" 2013, nr 3)




Stacja druga
                                                    

Mówią: Krzyż Ci na drogę
Krzyż na dole, niedole

W oknie pełnia księżyca
Któraż to kwadra życia?

Miesiąca srebrnik lity
Bity w nieba mennicy

Blask zimny światło bieli
Panie! Oddal ten kielich!

Niech Twoja nie moja Wola
Sumieniem dochodzi do głosu

Stając się miarą i wagą
Środka ciężkości losu 

17.03.2013


 Wstąp w ciszę
                                                    

Dzieci nasze, przybysze z obcych planet, gwiazdozbiorów
Z  konterfektów uderza podobieństwo do dalekich przodków

Odnajdziesz się w ich tęsknotach to zatracisz w buntach
Desperacja pełga nerwami jak iskra po lontach

Aż wstępuje w niebo rozbłyskiem eksplozji
Źrenice pokrywa szczelnie bielmo grozy

Wiedzie ślepy ślepego, dziecko ciągnie starca
Światło pamięci rzeźbi kontur świata

Na oślep, po omacku na dotyk, na słowo
Honoru, za które przyjdzie płacić głową

Bitą i rozbijaną o powietrza ściany
Co runą wichrem i wstaną tumanem

A  Ty wstąp w ciszę. Patrz okiem cyklonu
Lej trąby powietrznej przeciąga nad domem

Ostrów Wielkopolski 26 lutego 2011 roku



Bojkot Nocy  Poetów w Krakowie

Sierpień 2010 roku 

Nad poetami
noc bezgwiezdna
bezdenna.

Poeci  Nowej Fali
Wyborcza grzmi wuwuzela.

Klątwa poprawności.

Suwak  języka
zamyka i otwiera 
zamek błyskawiczny
ust.

Organizm zbiorowy
dobrze  przyjmuje
przeszczepy twarzy
implanty sumienia.