czwartek, 16 lutego 2017

"Gość Niedzielny": B. Gruszka-Zych o "Kładce" Kuczkowskiego


O Kładce, wyborze wierszy duchowych Krzysztofa Kuczkowskiego, w najnowszym „Gościu Niedzielnym” pisze Barbara Gruszka-Zych. W nocie pt. Skoki czytamy m.in.:


Zaniechanie pisania jest największą ofiarą jaką może złożyć poeta, nie bojący się mówić: ‘Spraw Panie bym nie musiał w słowach szukać pocieszenia’. Bóg wie co jest dla proszącego lepsze i nie wysłuchuje go. Dzięki temu dostajemy wiersze, które stają się dla nas pocieszeniem. Każdy z nich to ryzykowny skok ‘nad pożerającą wszystko/ otchłanią, którą sam jestem’ – pisze w Kładce. Kieruje swój wysiłek na to, by poezja stała się kładką ‘po której przejdzie Syn cieśli’. Trudno służyć czemuś więcej niż natchnienie. Jednak Kuczkowski świadomie decyduje się, by jego wiersze przypominały o istnieniu duszy. ‘Muszę zdążyć przed zachodem słońca,/ zanim ciemność mojego serca powiększy się o ciemność/nieba i ziemi’ – wyjaśnia, nawiązując do stylistyki Pieśni o moim Chrystusie Romana Brandstaettera. Kładka to mocna, męska, mądra poezja dotykająca sedna. Tymi wierszami można próbować się modlić, przechodząc sprawdzoną przez autora ścieżką, omijającą inne, niepewne wybory. 


[„Gość Niedzielny”, nr 2 z 15 stycznia 2017]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.